"Jedziemy z bojowym nastawieniem" - trener kadry klasyków przed mistrzost

W poniedziałek w Bukareszcie rozpoczną się mistrzostwa Europy seniorów. Jako pierwsi na macie zaprezentują się klasycy, którzy powalczą już w poniedziałek. "Jedziemy młodym składem z bojowym nastawieniem" - powiedział tuż przed wylotem, Józef Tracz, trener kadry w stylu klasycznym.

Odmłodzony skład

W składzie na mistrzostwa Europy znalazła się trójka debiutantów: Oliwier Skrzypczak (KS Nowy Tomyśl, -60kg), Adam Gardzioła (AZS AWF Warszawa, -82kg) oraz Artem Shumski (Sobieski Poznań, -130kg). - Dla Shumskiego to nowa kategoria wagowa. Postanowiliśmy przejść do kategorii ciężkiej i zobaczyć jak się sprawdzi. Tutaj nie trzeba ważyć maksymalnych 130 kilogramów, a szybkość i zwinność będzie w tym przypadku jego atutem - mówi trener kadry, Józef Tracz.

W składzie znalazło się miejsce również dla młodzieżowca Mairbeka Salimova (Wschód Białystok, -63kg), który startował już w ubiegłorocznych mistrzostwach świata seniorów oraz ubiegłoroczny brązowy medalista młodzieżowych mistrzostw świata, Szymon Szymonowicz (MKS Cement-Gryf Chełm, -87kg), który od tego sezonu jest pełnoprawnym seniorem.

Bez ubiegłorocznego medalisty Starego Kontynentu

W ubiegłym roku w Zagrzebiu nasza reprezentacja wywalczyła tylko jeden medal w stylu klasycznym, autorstwa Kamila Czarneckiego (MKZ Unia Racibórz, -72kg). - Kamil nie pojedzie do Bukaresztu ponieważ taka była nasza wspólna decyzja. W tym roku Czarnecki zmienił kategorię wagową na 77kg i to w tej kategorii powalczy o kwalifikację olimpijską - powiedział Józef Tracz.

Powrót medalisty olimpijskiego

Do kadry powrócił Tadeusz Michalik (Sobieski Poznań, -97kg), który w ubiegłym roku zmagał się z kontuzją m.in stawu barkowego. - Tadek od listopada pracuje na pełnych obrotach i wygląda bardzo dobrze pod względem fizycznym. Wierzę, że w Bukareszcie zaprezentuje dobrą dyspozycję, choć to nie jest docelowa impreza w tym roku - mówi trener kadry w stylu klasycznym.

Uraz wyeliminował Pacurkowskiego

W pierwotnym składzie na mistrzostwa Europy znalazł się Roman Pacurkowski (AZS AWF Warszawa, -72kg), jednak w ostatnim tygodniu doznał urazu kręgosłupa. W jego miejsce o medal powalczy były wicemistrz Europy, Gevorg Sahakyana (GKS Cartusia Kartuzy).

"Najważniejsze w tej części roku będą turnieje kwalifikacyjne do IO"

Mistrzostwa Europy w tym roku rozgrywane są w dość nietypowym terminie. - Z reguły rywalizujemy o medale Starego Kontynentu w kwietniu, jednak w tym roku kwiecień i maj to miesiące, kiedy odbędą się turnieje kwalifikacyjne do igrzysk olimpijskich w Paryżu. To na te turnieje szykujemy najwyższą formę w tej części sezonu - mówi Józef Tracz, trener kadry, a w przeszłości trzykrotny medalista olimpijski.

- Jedziemy z odmłodzonym składem i w bojowym nastawieniu. Chcemy się pokazać z jak najlepszej strony i wywalczyć jakiś krążek - zakończył Tracz.

Skład kadry uzupełniają były wicemistrz Europy i Świata, Mateusz Bernatek (AKS Piotrków Trybunalski, -67kg) oraz Patryk  Bednarz (Olimpijczyk Radom, -77kg). Do Bukaresztu nasi klasycy wylatują już w niedzielę.