Mairbek Salimov w kategorii do 63 kilogramów zdobył brązowy medal mistrzostw Europy do lat 23, które odbywają się w Bukareszcie. Jest to pierwszy medal Polaków na tej imprezie.
Drugiego dnia mistrzostw Polacy mieli szansę dwukrotnie walczyć o medal. Dzień zaczął się od repasażu Szymona Szymonowicza w kategorii do 87 kilogramów. Multimedalista młodzieżowych imprez pokonał w nim przed czasem Ukraińca Mykytę Aliekseieva i awansował do sesji wieczornej, gdzie miał się zaprezentować razem z Salimovem.
Zanim jednak do tego doszło, na matę wyszli inni polscy zapaśnicy, którzy zaczynali dzisiaj swoją rywalizację. W pierwszej, od razu ćwierćfinałowej walce, po porażce przed czasem z Ormianinem Ashotem Khachatryanem, odpadł Aleksander Mielewczyk (-67kg). Kamil Czarnecki (-72kg) rozpoczął od pokonania przed czasem Szwajcara Maurusa Zogga w 1/8 finału, jednak w ćwierćfinale uległ przez tusz Węgrowi Krisztoferowi Klanyiemu. Zarówno Mielewczyk, jak i Czarnecki odpadli z dalszej rywalizacji.
Wciąż jest w niej Adam Gardzioła (-82kg), który w 1/8 finału pokonał przez tusz Czecha Ivo Sviglera, jednak w ćwierćfinale uległ przed czasem Norwegowi Exauce Mukubu. i Jakub Antoszewski (-97kg) odpadł już w pierwszej walce, jednak jego rywalem był doskonale nam znany Węgier Alex Szoke, który na igrzyskach olimpijskich w Tokio przegrał walkę o brązowy medal z Tadeuszem Michalikiem. Od tego momentu Szoke się rozwinął, zdobywając m.in. wicemistrzostwo świata seniorów i mistrzostwo świata U23. Tymczasem debiutujący w imprezie tej kategorii wagowej Antoszewski uległ mu po wyrównywanej walce 1-3. Niestety dziś rano Jakub uległ w repasażu z Ormianinem Haykiem Khloyanem. Gardzioła pojawi się także w repasażu, walcząc z Azerem Ismayilem Rzayevem.
To jednak dopiero przed nami, a za nami dwie walki medalowe. Mairbek Salimov walczył w swojej z Turkiem Ismailem Culfą. I to walczył znakomicie - zdominował swojego rywala i potrzebował zaledwie 3,5 minuty, żeby zakończyć pojedynek przed czasem i zdobyć brązowy medal. To jego pierwszy medal na międzynarodowej imprezie i to dopiero w swoim pierwszym roku w kategorii młodzieżowca. Gratulujemy!
Niestety kolejnego medalu nie udało się zdobyć Szymonowiczowi. Po bardzo wyrównanej walce, w której obaj zapaśnicy zdobywali wyłącznie pojedyncze punkty, Polak uległ innemu Turkowi Muhutdinowi Saricicekowi 1:2.
Już jutro na macie pojawią się nie tylko Gardzioła i Antoszewski, ale też pierwsze z naszych pań. Trzymamy kciuki za kolejne medale.