Rumuński Bukareszt będzie gospodarzem pierwszej w tym sezonie mistrzowskiej imprezy międzynarodowej - mistrzostw Europy do lat 23. W ubiegłym roku reprezentacja Polski przywiozła z tych zawodów aż pięć medali, więc nasza młoda ekipa będzie próbowała dorównać ubiegłorocznemu osiągnięciu.
Oczywiście nie będzie to łatwe, ponieważ mówimy o reprezentacji młodzieżowej, w której w znacznej większości skład różni się w porównaniu do ubiegłorocznego. W zeszłym sezonie złoto zdobyły Wiktoria Chołuj i Ewelina Ciunek, srebro przypadło Patrycji Gil i Magdalenie Głodek, a brąz zdobył Szymon Szymonowicz. W wieku młodzieżowym pozostali jedynie Chołuj i Szymonowicz, a na mistrzostwach w Bukareszcie wystąpi z tego grona tylko Wiktoria. Poza nią jest jeszcze kilka nazwisk, która miały już okazję startować na międzynarodowych imprezach do lat 23, ale w sporej części będzie to reprezentacja, która w tej kategorii wiekowej będzie debiutować.
*****
Styl klasyczny:
-63kg: Mairbek Salimov
-67kg: Aleksander Mielewczyk
-72kg: Kamil Czarnecki
-77kg: Konrad Kozłowski
-82kg: Adam Gardzioła
-87kg: Szymon Szymonowicz
-97kg: Jakub Antoszewski
-130kg: Dominik Krawczyk
Zaczynamy od składu „klasyków”, ponieważ to oni jako pierwsi wyjdą na matę w Rumunii. Z zawodników, których już przed rokiem mogliśmy oglądać w reprezentacji do 23, mamy Aleksandra Mielewczyka, Kamila Czarneckiego i Adama Gardziołę. W wiek młodzieżowca wchodzą z kolei medalista mistrzostw Europy juniorów z ubiegłego roku, Dominik Krawczyk, oraz jeden z dwóch braci Salimov - Mairbek (Arslanbek jest rok młodszy i wciąż jest juniorem). Salimov zawalczy w kategorii do 63 kilogramów, co będzie dla niego przyjemną odmianą - w ubiegłym roku, ze względu na obecność w tej wadze swojego brata, musiał startować w wyższej, do 67 kilogramów.
Skład uzupełniają Konrad Kozłowski i Jakub Antoszewski, dla których to także pierwsza międzynarodowa impreza w kategorii do lat 23. Co ciekawe, dla Antoszewskiego to w ogóle pierwsza międzynarodowa impreza od czasów mistrzostw Europy kadetów w 2017 roku.
*****
Kadra kobiet:
-50kg: Amanda Tomczyk
-55kg: Angelika Mytkowska
-57kg: Wiktoria Karwowska
-62kg: Paulina Danisz
-68kg: Karolina Kozłowska
-72kg: Wiktoria Chołuj
Chołuj już dwukrotnie zostawała mistrzynią Europy do lat 23 (a wcześniej mistrzynią Europy juniorów), a w dodatku jest aktualną wicemistrzynią świata w tej kategorii i jedną z naszych kandydatek na wyjazd na seniorskie mistrzostwa świata i walkę o kwalifikację olimpijską. Dlatego nic dziwnego, że będzie faworytką do złotego krążka i jednocześnie naszą największą szansą medalową. Nie oznacza to jednak, że inne panie nie mogą na podium stanąć. Paulina Danisz już przed rokiem przegrała walkę o brąz zaledwie jednym punktem, podczas gdy Amanda Tomczyk, Wiktoria Karwowska i Karolina Kozłowska mają już doświadczenie w walce na mistrzowskich imprezach w tej kategorii wiekowej. Panie są zresztą najbardziej doświadczoną pod tym względem częścią reprezentacji.
Ciekawostką jest Angelika Mytkowska, która jako jedyna z tej grupy nie startowała jeszcze na żadnych międzynarodowych mistrzostwach do lat 23. Ostatni jej start na mistrzowskiej imprezie to mistrzostwa świata juniorów z 2019 roku. Co ciekawe, wtedy Angelika startowała w kategorii do 59 kilogramów. Teraz będzie miała okazję się sprawdzić w zupełnie innej.
*****
Styl wolny:
-57kg: Rafał Szewc
-65kg: Aminjon Sadulloev
-70kg: Mateusz Łuszczyński
-74kg: Szymon Wojtkowski
-79kg: Mateusz Pędzicki
-125kg: Jakub Czerczak
Kadra „wolniaków” jest na ten turniej jest z różnych względów bardzo ciekawa. Przede wszystkim cieszy fakt, że aż sześciu naszych zapaśników wystąpi na tych zawodach, podczas gdy rok temu pojechało ich zaledwie trzech. Trener Grigorij Danko zaczyna dostrzegać kolejne nazwiska, które są w stanie reprezentować Polskę na arenie międzynarodowej.
Co więcej, dostrzega je nawet wśród juniorów. Rafał Szewc i Mateusz Pędzicki to zapaśnicy, którzy jeszcze przez dwa kolejne sezony będą klasyfikowani jako juniorzy. Tymczasem trener Danko już próbuje ich w rywalizacji młodzieżowców. Szczególnie Szewc jest tutaj dość ciekawą opcją, ponieważ od lat mamy bardzo duże braki w kategorii do 57 kilogramów. Kto wie, czy akurat on nie wypełni tej długotrwałej luki. Dla Aminjona Sadulloeva będzie to pierwsza tego typu impreza międzynarodowa, a w wiek młodzieżowca weszli właśnie Mateusz Łuszczyński i Jakub Czerczak - cała ta grupa oczywiście debiutuje w rywalizacji międzynarodowej do lat 23.
Jedynie Szymon Wojtkowski ma już w tej kwestii doświadczenie. Jest zresztą jednym z zawodników, których trener Danko rozważa w kontekście walki o miejsce w seniorskiej reprezentacji.
Naszym młodzieżowcom życzymy powodzenia. Miejmy nadzieję, że już za moment będziemy mogli cieszyć się z pierwszych w tym roku sukcesów na imprezie rangi mistrzowskiej.